WWO (wysoko wrażliwe osoby) odznaczają się znacznie większą reaktywnością emocjonalną i niezwykle rozbudowanym życiem wewnętrznym. Osoby wysoko wrażliwe różnią się między sobą, niemniej jednak są pewne cechy, które są dla nich charakterystyczne.
,,Na wrażliwość jest tylko jeden dobry specyfik, a jest nim akceptacja” – piszą autorki książki na początkowych stronach.
Nastały czasy, w których mówienie o swoich emocjach bądź wewnętrznych uczuciach stało się normą, wręcz powiedziałabym- codziennością. Mówimy otwarcie o wizytach u terapeuty, psychologa. Coraz mniej jest tematów tabu, które różnią pokolenia. Rozmawiajmy! Dzisiaj o trudnej do zrozumienia, jakże wymagającej do życia- wrażliwości.
Kolejna wyjątkowa pozycja książkowa, która nie tak długi czas temu pojawiła się na rynku wydawniczym. Pełna empatii, ciepła, dotyku wrażliwości- bez strachu, lęku i i oceny. Pędzący świat, a Ty wciąż masz wrażenie, że zamiast nadążać jesteś za mało wystarczająca, za mało kochająca? Czujesz , że oddziałuje na Ciebie za dużo bodźców? Być może należysz do wyjątkowo wrażliwych.
„Wrażliwiec to ja„, ukazuje, że wrażliwość można podzielić na trzy kategorie, które odgrywają w życiu każdej z nas ważną rolę, a mianowicie wrażliwość:
– wobec samego siebie,
– wobec innych,
– na otoczenie,
Autorki nie ukrywają, że bycie osobą o wysokiej wrażliwości jest, cytuję: ,,cholernie trudne”. Zatem kiedy będzie możliwe jej zaakceptowanie? Tylko i wyłącznie dopiero po jej zrozumieniu. Jak wskazują, nauka wobec własnych zasad wymaga całego szeregu wysiłku.
Monika Pryśko i Magdalena Juchniewicz dają sporo wskazówek, dzięki którym:
- sięgniesz do głębi,
- nauczysz się asertywności oraz zrozumiesz, że daje ona swoistą wolność,
- zobaczysz swoją złość, gniew inaczej i poznasz je, jako te, którym potrzeba czasem jedno spojrzenie bądź słowo, by się zagotowały,
- zwrócisz uwagę na wrażliwość jako cechę ludzi ODWAŻNYCH,
- dojdziesz do wniosku, że praca w ciągłym zgiełku, fochach, presji to zapalnik dla wrażliwości,
- odpowiesz sobie na pytanie: „Co jest w życiu ważniejsze: pieniądze czy zdrowie psychiczne?”
Idealnym rozwiązaniem były podsumowania każdego z rozdziałów, które tworzyły spójną całość, tym samym składając wszystko w poradnik, który potrzebny jest w wielu życiowych sytuacjach.
Można o niej napisać wiele. Dla mnie natomiast jest rozumiana jako WOLNOŚĆ. Pokazuje, że wypowiedziane słowo kruszy wewnętrzny lód, że my osoby wrażliwe, mamy prawo czuć bardziej, mamy prawo do stawiania granic oraz wypowiadania swojego zdania i to nie znaczy, że zrobimy komuś krzywdę.
Jestem pewna, że po jej przeczytaniu Twój ciążący od dłuższego czasu „kamień” wrażliwości” stanie się unikatowym diamentem.
,,Bo wrażliwość to Twój przyjaciel, tylko możliwe, że jeszcze o tym nie wiesz”.
2 Responses
Warto czeem prędzej zaprzyjaźnić się ze swoją wrażliwością!
To prawda! Dzięki temu jesteśmy w stanie poczuć prawdziwą wolność i wewnętrzny spokój. Pozdrawiam serdecznie. 🙂