Mówię głośne i serdeczne Dzień Dobry wszystkim, którzy czekali na kolejny wpis ! 🙂 Cieszę się, że jesteś tutaj ze mną. Mam cichą nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej.
Jak mogłaś zauważyć- dawno mnie tutaj nie było. Z prostego powodu- nie mogłam znalezć czasu, aby napisać coś więcej. Pomimo tego, pojawiały się wpisy na moich profilach na Instagramie bądz Facebook. Nie będę Was zanudzać, że był i myślę, że jeszcze potrwa- gorący czas. Momentami moje własne ambicje nie dają za wygraną i tak pochłonięta przez stos obowiązków- zdecydowanie wpadłam w ich rytm.
Ale! Powoli spuszczam nogę z gazu – aczkolwiek nie zatrzymuje się. W głowie rodzą się kolejne marzenia, myśli, plany. I one nie są „na już” – one są po to, abym do nich dojrzała. Tak jak dojrzałam do decyzji, aby założyć swoją własną stronę, tak również dojrzewam do kolejnych.
Piękne jest to, że człowiek jest wciąż „głodny”. Głodny w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Głodny samokształcenia, ambicji, nowych rzeczy, świata. To wszystko powoduje, że życie należy do wyjątkowych. Słuchając ostatnio podcastu rtck padło zdanie, które głęboko we mnie zakiełkowało „Nie jest Bogiem przeciętniaków”. Codziennie w każdej decyzji, wydarzeniu, spotkaniu podejmuje decyzję, aby nie być zwyczajnym przeciętniakiem- pomimo tego, że momentami naprawdę sama NIE OGARNIAM. Ale! Jeśli ja nie ogarniam, to ON ogarnia i tego się trzymam. I On mnie trzyma.
Wiem i zdaję sobie sprawę, że nas momentami „nie ogarniających” jest tutaj więcej. Chciałabym, żebyś wiedziała, że przez to- nie jesteś gorsza. Jakkolwiek świat by Ci nie wmawiał. W mojej głowie dzisiaj (i nie tylko) jazz! Już niebawem wyjdę w Waszym kierunku z nowymi projetkami, pomysłami oraz podzielę się rzeczami, które w ostatnim czasie kosztowały mnie dużo czasu, mobiliacji, sił i stresu.
Dzisiaj natomiast, życzę Wam pięknego dnia- pełnego słońca. Nie tylko na zewnątrz, ale przede wszystkim w sercu! 😻
